Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

xtc - motorolka

xtc - motorolka


Pewnego pięknego dnia :) kupiliśmy sobie z J. motorole, mieliśmy je

rozłożone na 2 dni.Pierwszego wieczoru drops nie mógł mi się

załadować (a nie była to moja pierwsza piguła) i cały czas

chodziłam i marudziłam.





Za to drugiego dnia E zapakowała mi się po rekordowym czasie, ok. 5

minut. Nie spodziewałam się, że to będzie tak szybko :) Głos tak

ślicznie przechodził mi przez gardło, łapałam gęste, niebieskie

powietrze, było tak niesamowicie przyjemne, że mogłabym się w nim

wykąpać.





Co zapamiętałam najbardziej - to jak złapałam się dłońmi za

policzki, jak babuleńka, którą boli ząb :) i mówiłam: AAAHUUU!

[spróbujcie kiedyś ;)]





Potem, już w nocy, weszły lekkie halucynacje, trochę dziwne. J.

miał wizje szklanej cytryny,a ja jego psa zrobionego z zółtego

pluszu w różowe kwiatki. W sumie wszystko było bardzo Cudne i

Puchate, jak to po pigule :)







To pisałam ja,


Trotula





Ocena: 
Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media